Ciekawe zjawisko można zaobserwować.
W dziwny sposób mapka zadłużenia ludności Polski pokrywa się z mapką poparcia dla PiS i PO.
Oto mapka długów: http://wyborcza.biz/biznes/51,101716,10480242.html?i=1
A oto mapka preferencji wyborczych: http://forsal.pl/grafika/554763,81326,wyniki_wyborow_2011_przewaga_po_w_11_wojewodztwach_pozostale_dla_pis_wg_sondazu.html
Czy ktoś ma pomysł na interpretację tej dziwnej prawidłowości?
Jarosław Milczek
Komentarze
Dla mnie to kolejny przykład na kolosalną różnicę pomiędzy wizją społeczeństwa (nie Państwa) między jedną partią a drugą.
Szkoda tylko, że część społeczeństwa udaje, że tego nie widzi, lub po prostu tego nie widzi. Większe zrozumienie mam już do tych co przyznają wprost: "zadłużenie mi nie straszne", "nieślubne dzieci - moja sprawa" itd.